Wiosenna wertykulacja trawnika

    Zadbany trawnik jest dumną wizytówką wielu domostw. Aby był piękny, gęsty i soczyście zielony – regularne podlewanie, nawożenie i koszenie nie wystarczą. Należy bowiem wykonywać dwie dodatkowe, ale bardzo ważne prace – wertykulację oraz aerację (o której będzie osobny wpis).

     Wertykulacja, powinna być przeprowadzana dwa razy w roku, po dwóch latach od założenia trawnika. Odpowiednie terminy to wiosna (zaraz po pierwszym koszeniu) oraz wczesna jesień (gdy dni są jeszcze ciepłe). Zarówno wiosną, jak i jesienią wertykulację najlepiej wykonywać przy chłodnej pogodzie, kiedy gleba jest lekko wilgotna, ale nie mokra. Nadmierne ciepło również nie sprzyja dobrym efektom zabiegu. Przed przystąpieniem do pracy należy skosić trawę na wysokość 3 centymetrów.

     Wertykulacja polega na pionowym nacinaniu darni, nawet do 15-20 mm w głąb podłoża (w zależności od możliwości wertykulatora). W ten sposób z murawy usuwa się obumarłe części traw, nadmiar filcu, mech oraz chwasty tworzące płaskie rozety liściowe. Zaletą tego zabiegu jest przede wszystkim zapewnienie trawie lepszego dostępu do wody, światła i tlenu. Dzięki temu, pobudzamy trawy do intensywnego krzewienia,  a także ograniczamy występowanie patogenów chorobotwórczych. Dodatkowo wertykulacja spulchnia glebę, przez co rozluźnia jej strukturę i przygotowuje trawnik na kolejne zabiegi, zwiększając ich skuteczność. Po nakłuciu darni należy dokładnie oczyścić murawę z resztek roślin za pomocą grabi. Dla najlepszych efektów wertykulację należy przeprowadzić kilkukrotnie i krzyżowo, w dwóch kierunkach – poziomym i pionowym. Kolejnym krokiem jest dosianie trawy, w szczególności w widocznych miejscach ubytków. Po wertykulacji wykonuje się aerację. Na końcu należy pamiętać o zastosowaniu wieloskładnikowego nawozu do trawników, a także o obfitym podlaniu.

         Zabiegi pielęgnacyjne powinny być wykonywane prawidłową techniką oraz przy pomocy wysokiej jakości sprzętu. Najlepszym wyborem będzie wertykulator spalinowy, wyposażony w no ze nacinające, których głębokość pracy można regulować.

     Uwaga! Filc zebrany przez wertykulator nie nadaje się na kompost. W źdźbłach trawy i innych częściach roślin, które zalegały pod warstwą śniegu, z dużym prawdopodobieństwem, mogą znajdować się zarodniki patogenów chorobotwórczych.